U nas już wczoraj wieczorem stał się
mały cud. Miała być baba, a dodatkowo wyszedł zając. W przepisie nie
doprecyzowano na jaką wielkość formy jest babka. Już na początku mi
podpadło, że jest aż 500g maki i moja forma do babki może tego nie
przyjąć.
Tak też się stało, ciasta było za dużo, zważywszy na fakt, że wlewa się zazwyczaj do 3/4 wysokości. Ale na szczęście mamy formę do zająca i ją wykorzystałyśmy.
Tak też się stało, ciasta było za dużo, zważywszy na fakt, że wlewa się zazwyczaj do 3/4 wysokości. Ale na szczęście mamy formę do zająca i ją wykorzystałyśmy.
Przepis na bakę z cytryną i serkiem waniliowym
500 g mąki
300 g miękkiego masła
400 g cukru
500 g serka waniliowego
6 jajek
2 opakowania kisielu cytrynowego
6 płaskich łyżeczek proszku do pieczenia
2 torebki cukru waniliowego
sok i skórka otarta z jednej cytryny
7 kropli olejku cyrtrynowego
masło i mąka do wysypania formy
Masło utrzeć wraz z cukrem, cukrem waniliowym i jajkami. Dodać mąkę z
proszkiem do pieczenia i kisielem, serek waniliowy, sok i skórkę otartą
z cytryny oraz aromat cytrynowy. Całość dokładnie miksować.300 g miękkiego masła
400 g cukru
500 g serka waniliowego
6 jajek
2 opakowania kisielu cytrynowego
6 płaskich łyżeczek proszku do pieczenia
2 torebki cukru waniliowego
sok i skórka otarta z jednej cytryny
7 kropli olejku cyrtrynowego
masło i mąka do wysypania formy
Przygotowane ciasto wlać do formy wysmarowanej masłem i posypanej mąką. Piec 50 min w temperaturze 180 st. Upieczone ciasto odstawić na 5 minut, następnie wyjąć z formy i ostudzić. Dekorować według upodobania.
Składniki na ciasto:
300g mąki
50 g cukru pudru
200g masła lub margaryny
2 żółtka
1 łyżka gęstej śmietany
300g mąki
50 g cukru pudru
200g masła lub margaryny
2 żółtka
1 łyżka gęstej śmietany
Masa kajmakowa – z puszki (kto ma dziś czas gotować mleko skondensowane przez 3 godziny:-)
Słoik powideł (z naszych śliwek:-)
Bakalie według uznania: orzechy, migdały, suszone morele, daktyle, rodzynki itp.
Słoik powideł (z naszych śliwek:-)
Bakalie według uznania: orzechy, migdały, suszone morele, daktyle, rodzynki itp.
Mąkę wysypać, dodać pokrojone
masło, cukier puder, żółtka i śmietanę. Wyrabiać ciasto do momentu, aż
powstanie jedna lśniąca kula. Włożyć do lodówki na godzinę.
W tym czasie pokroić bakalie.
Po wyjęciu ciasta, rozwałkować
je i wykroić kształt: może byc owalny lub prostokątny jak blacha.
Zostawić ok 1/4 ciasta i zrobić z niego 4 dłuższe i dwa krótsze wałeczki
– zabawa jak w przedszkolu z plasteliną. Po dwa waleczki zwinąż ze
soba, żeby powstały warkocze.
Na posmarowanej masłem i
wysypanej mąką blaszce położyć ciasto, nakłuć je widelce i dookoła
ułożyć warkoczyki z ciasta, delikatnie docisnąć. Pieczemy w 200
stopniach Celsjusza około 30 minut. Po wystygnięciu ciasta posmarować je
powidłami, posypać bakaliami i na to wyłożyć masę kajmakową. Ja użyłam
do tego specjalnej wyciskarki do mas cukierniczych, ale myślę, że łyżką
uda się nałożyć w miarę równo. Można trochę masę podgrzać, żeby była
rzadsza.
Na koniec zdobienie i gotowe!
Potrzeba czegoś szybkiego, słodkiego, smacznego. To ciasto błyskawica, robi się szybko i równie szybko znika…
Składniki:
- 4 banany
- 3/4 szklanki cukru
- 1 szklanka maki
- 50 g roztopionego masła
- 1 jajko
- 1 łyżeczka sody
- szczypta soli
- rodzynki, orzechy, kawałki czekolady – opcjonalnie
Banany rozgniatamy widelcem w misce, dodajemy cukier, mąkę, sodę, sól, jajko i na końcu roztopione masło. Ja dodałem rodzynki i kawałki gorzkiej czekolady, ale można także orzechy. Mieszamy do momentu połączenia się składników i przekładamy do keksówki wysmarowanej masłem i posypanej bułką tartą. Pieczemy w temperaturze 170 stopni Celsjusza 1 godzinę.
Gotowe! Szybko, prawda:-) Smacznego!
Składniki.
Ciasto:
220 g mąki
110 g masła
50 g cukru
1 żółtko
szczypta soli
2-3 łyżki zimnej wody
Krem cytrynowy:
250 ml mleka
30 g cukru
3 żółtka
30 g mąki ziemniaczanej
skórka otarta z dwóch cytryn
sok z 2 cytryn
Masa bezowa:
2 białka
120g cukru
Mąkę wsypujemy do miski, dodajemy masło, sól i żółtko. Wyrabiamy ciasto, jeśli nie chce się kleić dodajemy wodę. Po zagnieceniu, wkładamy ciasto do worka foliowego i do lodówki, na około 0,5 godziny.
Po tym czasie wyjmujemy ciasto wypełniamy nim formę do tarty, wstawiamy do piekarnika – 170 stopni Celsjusza i pieczemy ok. 15 minut. Odstawiamy do wystygnięcia.
Zagotowujemy mleko z cukrem. Żółtka mieszamy z mąką ziemniaczaną i ciągle mieszając, powoli dodajemy gorące mleko. Do powstałej masy dodajemy sok i otartą skórkę. Całość zagotowujemy.
Ubijamy białka z cukrem na sztywną pianę i delikatnie łączymy z zagotowanym kremem. Masę wykładamy na upieczone ciasto i wkładamy do piekarnika rozgrzanego do 150 stopni Celsjusza na około 10-15 minut.
Przepis z „palce lizać” GW
Zaczęłam więc grzebać w przepisach w poszukiwaniu receptury na pączki. Znalazłam dwa, które wydały mi się realne do wykonania. Pączki z dziurką, takie amerykańskie oponki – przepis z suchymi drożdżami więc realny, bo zaczyn drożdżowy przeraża mnie prawie tak samo jak biszkopt:-) - i drugi na te małe cudaczki.
Gdy się okazało, że do tłustego czwartku jeszcze daleko, postanowiłam zacząć od małych, żeby nabrać wprawy.
Są ciekawe w smaku, to zasługa cynamonu i gałki muszkatołowej. Gdy je smażyłam przypomniały mi się zeszłoroczne wakacje na Węgrzech i wszechobecne smażone potrawy, nie za bardzo dla mojego żołądka. Plus jest taki, że nie można zbyt wielu tych pączków zjeść na raz:-)
Przepis:
1 i1/4 szklanki mąki
1 i 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
1/4 łyżeczki sody oczyszczonej
szczypta soli
po 1/4 łyżeczki cynamonu i gałki muszkatołowej
1/2 szklanki brązowego cukru
1/2 szklanki maślanki
1 jajko
2 łyżeczki stopionego masła
olej do smażenia – w przepisie było 6 szklanek, ale bez przesady ja dałam 3 i się usmażyły:-)
cukier puder do posypania
W misce wymieszać mąkę, sodę, proszę do pieczenia, cukier oraz przyprawy. W drugim naczyniu połączyć maślankę z jajkiem i masłem. Dodać masę mokrą do suchej (taka sama procedura jak w muffinach) i mieszać tylko do momentu połączenia się składników.
Olej bardzo mocno rozgrzać, do temp. 190 stopni (ha, ha, ha…konia z rzędem temu kto patrząc na olej wie jaką ma temperaturę:-)najlepiej wrzucić kawałek ciasta.
Smażyć około 2-3 minut, obracając.
Wykładać na ręczniki papierowe, żeby wpiły namiar tłuszczu. Jak przestygną posypać cukrem pudrem, tylko nie za wcześnie, bo zrobi się z niego lukier…wiem bo sprawdziłam:-)
Smacznego!
Przepis pochodzi z „palce lizać’ GW
Patrząc na skład można spokojnie stwierdzić, że te ciastka są dietetyczne.
Składniki sprowadzają się bowiem do;
- 3 marchewek
- 600 g mąki
- 2 łyżeczek proszku do pieczenia
- 2 kostek masła
- powideł
Jeśli przymkniemy oko na masło to będę się trzymać wersji,
że są dietetyczne. Poza tym to doskonałą forma, żeby przemycić
marchew:-)
Ciastka są też proste w wykonaniu. Otóż na stół wysypujemy mąkę i proszek do pieczenia, dodajemy masło i wyrabiamy dopóki nie osiągniemy efektu kruszonki, potem dodajemy marchew i wyrabiamy, aż powstanie jedna kula.
Rozwałkowujemy ją i kroimy na kwadraty, na których układamy po łyżeczce powideł i zwijamy boki zlepiając je na górze.
Nam poszło bardzo sprawnie, dwie pełne blaszki ciasteczek. Smaczku dodaje fakt, że powidła są ze sliwek z naszej dzialki, zrobione przez babcię bez dodatku cukru.
Ciastka są też proste w wykonaniu. Otóż na stół wysypujemy mąkę i proszek do pieczenia, dodajemy masło i wyrabiamy dopóki nie osiągniemy efektu kruszonki, potem dodajemy marchew i wyrabiamy, aż powstanie jedna kula.
Rozwałkowujemy ją i kroimy na kwadraty, na których układamy po łyżeczce powideł i zwijamy boki zlepiając je na górze.
Nam poszło bardzo sprawnie, dwie pełne blaszki ciasteczek. Smaczku dodaje fakt, że powidła są ze sliwek z naszej dzialki, zrobione przez babcię bez dodatku cukru.
Czyli jak by nie spojrzeć ciastka są dietetyczne!
Pieczemy w temperaturze 180 stopni przez 25-30 minut.
Posypujemy cukrem pudrem!
Przepis pochodzi ze strony Ewy Wachowicz.
Pieczemy w temperaturze 180 stopni przez 25-30 minut.
Posypujemy cukrem pudrem!
Przepis pochodzi ze strony Ewy Wachowicz.
Polecam bo to pyszny przepis!
Składniki:
1,5 szklanki mąki
2/3 szklanki cukru
1 duże jajko
100 ml maślanki
80 ml syropu ananasowego (z puszki, po ananasach)
pół szklanki oleju
pół szklanki płatków owsianych (górskich)
1,5 łyżeczki (płaskiej) proszku do pieczenia
3/4 łyżeczki (płaskiej) sody oczyszczonej
250 g ananasów z puszki, pokrojonych na kawałki (waga samych owoców)
W jednym naczyniu mieszamy suche składniki: mąkę, cukier, płatki, proszek, sodę. W drugim mokre: roztrzepane jajko, maślankę, syrop ananasowy, olej. Połączyć zawartość obu naczyń, wymieszać tylko do połączenia się składników, wmieszać owoce.
Formę do muffin wyłożyć papilotkami. Nałożyć do nich ciasto.
Piec w temperaturze 190ºC przez około 25 minut. Wystudzić.
Przepis pochodzi z: www.mojewypieki.com
Składniki:
150 g mąki pszennej
1 łyżeczka proszku do pieczenia
4 małe lub 3 duże jajka
200 g cukru
90 ml oleju
70 ml mleka
2 łyżki kakao
Do przełożenia:
300 ml śmietany kremówki 30% (ja dałam dwa kubełki Jana)
1 1/2 łyżeczki żelatyny
2 łyżki cukru pudru
4 banany
kakao do posypania
sok z jednej cytryny do skropienia bananów
Całe jajka wbijamy do miski, dodajemy cukier i miksujemy (około 6-7 minut) na puszystą masę. Następnie dodajemy na przemian olej i mleka. Mąkę przesiać z kakao i proszkiem do pieczenia, dodać do reszty składników i zmiksować na gładką masę.
Tortownicę o średnicy 20 cm wysmarować masłem, obsypać mąką i przelać ciasto.
Piec w 200oC około 35-40 minut (do suchego patyczka).
Ostudzić i przekroić na 2 blaty.
2 banany obrać, pokroić na pół wzdłuż i wszerz. Skropić sokiem z cytryny (te banany będą w środku ciasta).
Resztę bananów pokroić na cienkie plasterki, skropić sokiem z cytryny i odstawić do dekoracji.
Żelatynę rozpuścić w odrobinie gorącej wody i odstawić do ostygnięcia. Śmietanę kremówkę ubić na sztywno, pod koniec ubijania dodać cukier i żelatynę, zmiksować.
Na pierwszy blat wyłożyć 2 łyżki śmietany kremówki, wyrównać na wierzchu, na to poukładać banany, wyłożyć 3/4 śmietany. Przykryć drugim blatem, wyłożyć resztę śmietany, udekorować plasterkami bananów. Wierzch posypać kakao.
Przechowywać w lodówce.
Przepis pochodzi z pieczarkamysia.blox.pl
25 dag wołowiny
50 dag wieprzowiny
30 dag tłustego boczku
50 dag wątroby wieprzowej
20 dag cebuli
2 czerstwe bułki
3 jajka marchewka
7 dag selera
2 liście laurowe
7 ziaren ziela angielskiego
6 ziaren jałowca
1 łyżeczka tymianku
1 łyżeczka tymianku
1 łyżeczka estragonu
2 łyżeczki gałki muszkatołowej
sól i pieprz
tarta bułka do formy
ewentualnie słonina do dekoracji
Do dużego rondla włożyć kawałki boczku i
obsmażyć, aby wytopił się tłuszcz. Dodać pokrojone mięso, poćwiartowaną
cebulę, marchew, seler, liście laurowe, jałowiec, ziele angielskie, oraz
wlać około 2 szklanek gorącej wody, żeby przykrył mięso. Dusić na małym
ogniu ok. godziny, aż mięso zmięknie. Dodać wątrobę i dusić jeszcze ok.
10 minut. Zdjąć z garnka i wrzucić do niego bułki podzielone na części,
żeby nasączyły się w sosie. Po ostudzeniu mięso zemleć. Nie mam
maszynki do mięsa i robię to blenderem, który sprawdza się znakomicie.
Do zmielonego mięsa, dodać bułki, żółtka, tymianek, estragon, pieprz,
sol i gałkę muszkatołową. Dokładnie wymieszać. Białka ubić na sztywna
pianę i dodać do masy mięsnej. Piec w temperaturze 190 stopni Celsjusza
przez 1 godzinę. Mięsa wystarcza na więcej niż jedną keksówkę, w moim
przypadku wyszły aż trzy małe.
Sprzęt fajny, wydawać by się mogło, że dziecinnie prosty w obsłudze, ale trochę mnie zdenerwował…. Choć myślę, że ostatecznie się polubimy.
Ciasteczka okazały się cudnie maślane, rozpływają się w ustach, nie są za słodkie i mają przyjemną nutę cytryny.
Składniki
175 g masła
1/4 szklanki cukru pudru
1 szklanka mąki pszennej
1/4 szklanki mąki ziemniaczanej
skórka otarta z 1 cytryny
Przygotowanie
Miękkie masło, cukier puder i skórkę z cytryny ubij mikserem na puszystą pianę. Do masy dodaj mąkę pszenną i ziemniaczaną i wymieszaj. Masę przełóż do rękawa cukierniczego i wyciskaj ciastka na blachę wyłożoną papierem do pieczenia.
piecz w temp. 170 stopni przez około 7-10 minut.
Pycha:-)