Jakoś nie miałam odwagi....może za rok:-)
Przepis pochodzi ze strony Ewy Wachowicz.
Składniki
- 50 g - drożdży
- 1 szklanka - mleka
- 6 - jajek
- 2 łyżki - cukru
- 1 kg - mąki
- ½ kostki - roztopionego masła
- 100 g - maku zaparzonego mlekiem
- 100 g - orzechów włoskich zaparzonych mlekiem
- 100 g - migdałów zaparzonych mlekiem
- 1½ szklanki - cukru pudru
- 1 laska - wanili
- 1 łyżka - kwaśnej śmietany
- lukier z cukru pudru i cytryny
- grubo siekane orzechy włoskie
Drożdże rozpuścić w niewielkiej ilości mleka. Jajka utrzeć z cukrem i
połączyć ze stopionym masłem. Nie przerywając ubijania, dodawać
porcjami przesianą mąkę, mleko oraz wcześniej przygotowane drożdże.
Ciasto wyrabiać do chwili, gdy zaczną pokazywać się pęcherzyki powietrza
i wtedy zostawić w ciepłym miejscu do wyrośnięcia.
Migdały, orzechy i mak zaparzyć, zemleć, utrzeć z cukrem i śmietaną - aż do uzyskania gęstej masy. Dodać miąższ z wanilii.
Zaparzenie bakalii, polega na gotowaniu ich w mleku. Tak więc mak w oddzielnym garnuszku zalewamy mlekiem i gotujemy około 40 minut, pilnując by się nie przypalił, dolewając mleko w razie potrzeby. W oddzielnym garnku gotujemy w mleku migdały i orzechy. PO ok. 40 minutach gotowania odlewamy bakalie, łączymy je i mielimy: w młynku, maszynce do mięsa lub blenderze,
Wyrośnięte ciasto należy rozwałkować w kształcie koła i przekrawać je tak by powstały trójkąty.
Na każdy z nich nałożyć porcję przygotowanej wcześniej masy, uformować rogaliki i pozostawić w ciepłym miejscu do wyrośnięcia.
Następnie wstawić do piekarnika i piec w temp. 220 st. C na złoty kolor.
Udekorować lukrem i pokrojonymi orzechami włoskimi.
Na każdy z nich nałożyć porcję przygotowanej wcześniej masy, uformować rogaliki i pozostawić w ciepłym miejscu do wyrośnięcia.
Następnie wstawić do piekarnika i piec w temp. 220 st. C na złoty kolor.
Udekorować lukrem i pokrojonymi orzechami włoskimi.
